Na asku staję się fejmem,a koleżanki zazdroszczą tylko nie wiem czego? Pewnie,że zawsze się kolegowałam z chłopakami. Trenowałam przez dwa lata piłkę nożną i zawsze w moim sercu będzie moja wspaniała drużyna! Bez nich jakoś tak nudno..No,ale cóż choroba.
Hmm..podobno jestem inna na zdjęciach i w realu ciekawe to dośc. Ja nie widzę różnicy.Na żywo jestem jak to powiedział mój kolega "seksowniejsza" haha,tak,ale taki przygłup z niego,wiec mu nie wierzę.=D
Tak. Za Rafałem. Mimo,że jeszcze pare tyg.mojej rehabilitacji,ale nie chce o nim zapomniec.On jest po prostu inny. Tylko jest pare spraw,które są na "ale".On ma przepiękne oczy i zawsze sie na niego patrzę. Ten jego głos...Koledzy mówią,żeby powiedziec mu to,ale nie chcę.Nie mam odwagi i nie będę miała.
"Kocham go,ale mu tego nie powiem! - pomyśleli oboje."